Że studenci są bardzo entuzjastycznie nastawieni do poruszani się na rowerach wiadomo nie od dziś. Z jednej strony zaglądają skrupulatnie do portfela z drugiej często są niezależni i wolni a w takie wartość bezsprzecznie wpisuje się jazda rowerem.
Jak zatem może wyglądać dobrze przygotowany kampus studencki? Co powinien zawierać i jakie otoczenie posiadać? Sprawdźmy obszar University Utrecht – największej uczelni w tym mieście.
Na teren uczelni prowadzą z zachodu od strony centrum miasta dwie 4-5 metrowe drogi dla rowerów
Z innych, mnie obciążonych kierunków, prowadzą pojedyncze cyklostrady. Przez środek uczelni prowadzona jest jezdnia autobusowa
Przy wszystkich budynkach zorganizowane są olbrzymie parkingi rowerowe wraz z informacją jak do nich dotrzeć
Zjazd po rampie do oświetlonego parkingu
Do tego parkingu prowadzi droga dla rowerów
Oprócz zadaszonych, piętrowych parkingów jest cały szereg ogólnodostępnych przy drzwiach budynków
Skrzyżowania dróg dla rowerów z drogowskazami
Przejazdy rowerowe takie że mogą się dwa tiry minąć
Efektem takiego kształtowania miasta i kampusu jest to, że 60% podróży jest odbywana przy pomocy roweru.
Przejedźmy się zatem przez drogą dla rowerów biegnącą przez teren uniwersytetu
A tak w poranny szczycie wygląda jedno ze skrzyżowań prowadzących na uczelnię
